sobota, 4 maja 2024

Wiadomości

  • 15 komentarzy
  • 3234 wyświetleń

68-latka straciła blisko 200 tysięcy złotych

68-latka straciła blisko 200 tysięcy złotych po tym, gdy uwierzyła w historię o amerykańskim lekarzu. Na początku roku poznała w sieci mężczyznę. Zaczęli ze sobą korespondować za pomocą komunikatora. Przedstawił się jako lekarz ortopeda z Alabamy pracujący dla ONZ.

 

Pisał kobiecie, że aktualnie przebywa na misji w Sudanie. Mimo, iż białostoczanka nigdy nie widziała mężczyzny, ani też nie rozmawiała z nim przez telefon, ich relacja nabrała poważnego charakteru. Zaproponował kobiecie by została jego żoną. Obiecywał również przyjechać do Polski i spędzić z nią resztę życia. Pewnego dnia napisał kobiecie, że sytuacja w Sudanie jest niebezpieczna. Aby uniknąć zagrożenia chciał wyjechać na urlop i opuścić Sudan. Warunkiem dostania urlopu było znalezienie osoby, która "poświadczy" za mężczyznę i wpłaci określoną kwotę do ONZ. Według oszusta dopiero to pozwoli wdrożyć procedurę urlopową. Wierząc w to, kobieta wpłaciła pieniądze. Po pewnym czasie 68-latka otrzymała na swojego maila informację o konieczności uregulowania dodatkowych opłat związanych z zakupem biletu lekarzowi, co również zrobiła.

 

Oszust w swojej korespondencji obiecywał, że zwróci kobiecie wszystkie wpłacone przez nią pieniądze od razu po przyjeździe do Polski. Na skrzynkę mailową 68-latki wpłynął kolejny mail z ONZ. Z przeslanej w nim informacji wynikało, że lekarz mógł otrzymać urlop dopiero wtedy, gdy kobieta zostanie jego żoną, ponieważ jedynie małżeństwa uzyskują taką zgodę. Z ustaleń rzekomego lekarza wynikało, że jest możliwość uzyskania takiego ślubu na odległość. Wystarczyło wpłacić kolejne pieniądze, co też kobieta uczyniła. Po tym 68-latka na swoją skrzynkę mailową otrzymała certyfikat zawarcia małżeństwa, a także zdjęcie biletów dla jej męża. Kobieta dowiedziała się, że przyjeżdża on do Polski na początku kwietnia.

Gdy 68-latka przyjechała na lotnisko, dostała od niego wiadomość na komunikatorze, że został zatrzymany w Dubaju za narkotyki. Zapewniał, że ktoś mu to podrzucił w Sudanie. Pisał też, że aktualnie przebywa w więzieniu. Już po chwili otrzymała wiadomość od rzekomego inspektora z Dubaju informującą o konieczności wpłacenia kaucji by mężczyzna wyszedł z więzienia. Na potwierdzenie tego otrzymała też zdjęcia z lotniska, na których był mężczyzna prowadzony przez policjantów z Dubaju. Jednak tym razem kobieta wykazała się już czujnością i zauważyła, że zdjęcia przedstawiały lotnisko w Londynie, a policjanci mieli założone angielskie mundury. Dopiero wówczas kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Niestety do tego czasu straciła już blisko 200 tysięcy złotych.

 

KWP w Białymstoku

Komentarze (15)

Gdzie rozum?żeby w tych czasach tyle mówią o tego typu oszustwach, być tak naiwną...

I znowu kobieta. Przypadek?

Zamiast dać dzieciom wnukom to wolą złodziejom

Czy to możliwe, ze ktos moze byc tak głupi??

wstyd mi za te zdesperowane baby, brak słów...

Co się dzieje z tymi kobietami, czy młoda czy starsza za nic nie umówi się choćby jakimś samotnym rolnikiem bo wsiowy, nie atrakcyjny, pachnie krową czy coś w podobnym rodzaju. Coś innego jakiś zza siedmiu mórz, nie wiadomo jak wygląda, czym pachnie, a odda takiemu pieniądze ciułane przez całe życie. Co z tymi polskimi chłopami ze wsi i miasta? Nie mają bajery, słabo opaleni, jacyś ułomni czy inna cholera?

Zawsze mnie zaskakuje, że kogoś to szokuje. Jakbyście mieli pieniądze i byle samotni to pewnie też jak dzieci dalibyście się ograć na "miłość"

Pal go licho te 200 tysięcy, toć to pewnie jakieś drobne dla tej kobieciny, ale najgorzej, że ukochanego nima! A taki dobry był, amerykański! I jak tu żyć, ja się pytam?

Miłość jest ślepa i głucha, zakochana stara kobieta to wulkan szaleństwa...

Czy ona jest bardziej naiwna od tysięcy zrobionych w konia przez Ambergoldów? Ten sam pomyślunek, jednych zaślepia miłość, innych żądza pieniądza.

Na miejscu tej pani poprosiłabym "ortopedę" o wpłacenie stosownej kwoty na moje konto, wtedy dopiero byłoby moje poświadczenie i wpłata tej kwoty do ONZ. Zaufanie za zaufanie. Wtedy na pewno by się odkochał i nie byłoby bez straty pieniędzy.

Głupota nie ma granic . W rzeczywistości dla biednego Polaka to pewnie 10 zł by nie oddała ale dla bogatego Amerykaninia to cały majątek odrazu he he he he

Czujność zawsze wraca po utracie pieniędzy . Cud jakich mało

Nie dziwie się ze w podlaskim wygrywa pis, ciemnota i zacofanie tu królują.

Związek zawarli przez internet ale całe szczęście że nie skonsumowali tego związku przez e-mail bo wtedy by była tragedia ha ha ha

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.